Ciasta i deseryŚniadaniaZdrowe odżywianieZdrowe Przepisy

Placuszki migdałowe – idealne na weekendowe śniadanie!

Rate this post

Bezglutenowe placuszki migdałowe to idealny pomysł na zdrowe, pyszne śniadanie. Posmakują zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Ich przygotowanie jest bardzo proste. 

Bezglutenowe placuszki migdałowe – dlaczego warto się skusić?

Migdały są nie tylko bardzo smaczne, ale zawierają również mnóstwo cennych właściwości odżywczych. Należą do jednych z najzdrowszych produktów żywnościowych na świecie. Bezapelacyjnie należy im się miano superfoods. Zapobiegają napadom głodu, działają kojąco na nerwy, łagodzą stres. Zawierają dużo witaminy B12, a także witaminę E i błonnik. Znajdziemy w nich również cenne nienasycone kwasy tłuszczowe.

Placuszki migdałowe – przepis

Placuszki migdałowe to także ciekawy sposób na wykorzystanie masy migdałowej, która pozostanie po przygotowaniu mleka migdałowego.

Placuszki migdałowe to rewelacyjny pomysł na zdrowe, pełnowartościowe śniadanie, bez grama glutenu i cukru. Jeśli jogurt zastąpimy mlekiem migdałowym, będą one również odpowiednie dla osób, które wykluczyły z diety produkty mleczne.

Składniki na placuszki migdałowe:

  • 150 g migdałów lub pulpy migdałowej pozostałej po robieniu mleka migdałowego
  • 100 g jogurtu naturalnego
  • 1 jajko
  • 1 banan zgnieciony
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1/2 łyżeczki soku z cytryny

Przygotowanie placuszków migdałowych:

  • Jeśli wykorzystujemy całe migdały, prażymy je lekko na patelni, a potem blendujemy.
  • Mieszamy migdały z jajkiem, bananem i jogurtem naturalnym
  • Dodajemy sodę oczyszczoną i sok z cytryny
  • Smażymy na teflonowej patelni po kilka minut z każdej strony.
  • Podajemy np. z sezonowymi owocami.
Spodobał Ci się nasz artykuł? Udostępnij go znajomym!

Agnieszka Matuszewska

Zawsze staram się być jak najbliżej natury i to z niej czerpać siłę. Uwielbiam zwierzęta, kocham zieleń, wolną przestrzeń i kontakt z przyrodą. Jestem mgr Biotechnologii. Interesuję się zdrowym odżywianiem i medycyną naturalną. Zdając sobie sprawę z tego jak wygląda dzisiejszy przemysł, staram się wszystko (co jestem w stanie) przygotowywać sama, z naturalnych składników - od uprawy własnych warzyw począwszy, po wyrób wędlin, kosmetyków, środków czystości. Kocham gotować. Cały czas uczę się medycyny naturalnej i ziołolecznictwa. W wolnych chwilach poszerzam również swoje umiejętności w tematyce rękodzieła i DIY. Prywatnie, jestem mamą dwóch cudownych, pełnych energii maluchów, w których chcę zaszczepić miłość do natury.

Podoba Ci się nasza strona? Podziel się nią ze znajomymi :)