Kapusta kiszona – źródło zdrowia i urody
Genialnie wzmacnia odporność, zawiera mnóstwo cennych witamin i pomaga w oczyszczaniu organizmu.
kapusta kiszona, czyli królowa wśród kiszonek ma również działanie antynowotworowe, a ponadto wspomaga metabolizm i jest niskokaloryczna.
Postaw na kapustę kiszoną!
Nie ma nic cenniejszego dla naszego zdrowia, niż kiszonki. Domowa kapusta kiszona to źródło zdrowia, urody i młodości, w odróżnieniu od sklepowej kapusty kwaszonej, czyli tej chemicznie zaprawianej. Jesień to idealny czas na przygotowanie kapusty kiszonej. Warto zrobić ją samodzielnie – tylko wówczas mamy pewność, że przygotowana będzie w sposób naturalny, bez niepotrzebnych „ulepszaczy” i kilogramów soli.
Dlaczego warto jeść kiszoną kapustę?
Kapusta kiszona oczyszcza organizm z bakterii gnilnych i bardzo pozytywnie wpływa na mikroflorę jelitową. Jest bardzo cennym źródłem bakterii kwasu mlekowego, które w sposób naturalny wspierają pracę jelit. Doskonale wspomaga również odporność organizmu. Zawiera bakteriocyny, o działaniu zbliżonym do antybiotyków, a także fitoncydy, które działają bakterio- i grzybobójczo. Łagodzi objawy przeziębienia, pomaga przy infekcjach górnych dróg oddechowych. W kapuście kiszonej znajdziemy również mnóstwo cennych witamin, takich jak wit. C, E, A, K, a także wartościowe wit. z grupy B. Duża zawartość witaminy C działa zbawiennie na organizm – zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Kapusta kiszona jest to ponadto bardzo bogatym źródłem związków cynku, manganu, potasu, wapnia, żelaza i siarki. Obniża poziom cholesterolu i cukru w organizmie, wspomaga przemianę tłuszczów i reguluje ciśnienie krwi. Jest bogata w błonnik, dzięki czemu, mimo niskiej kaloryczności bardzo syci i przyspiesza metabolizm – powinna zatem znaleźć się w menu osób odchudzających się.
Kapusta kiszona – źródło urody
Dzięki zawartości witaminy E i siarki, kapusta kiszona bardzo korzystnie wpływa na ogólny stan cery, włosów i paznokci. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy pomaga ponadto w oczyszczaniu organizmu z toksyn i wolnych rodników – jest więc naturalną receptą na młodość. Co więcej – w trakcie kiszenia kapusty degradacji ulegają glikozynolany, w wyniku czego powstają związki o działaniu przeciwnowotworowym (hamują rozwój nowotworów hormonozależnych, jak nowotwory piersi, jajników, prostaty).
Dlaczego warto samodzielnie przygotować kapustę kiszoną?
Kapustę warto kisić samodzielnie w domu. Nie jest to trudne, a tylko wówczas mamy pewność, że proces kiszenia był prawidłowy. W sklepie bardzo często możemy spotkać kapustę kwaszoną – nie ma ona nic wspólnego z naturalnie fermentowaną, domową kapustą. Zakwaszana jest octem, zawiera mnóstwo cukru, soli i konserwantów. Nawet, jeśli jednak trafimy u sprawdzonego sprzedawcy na prawdziwą, kiszoną kapustę z beczki, nigdy nie mamy 100% pewności jak była przygotowana. Nie możemy również mieć wpływu na jej smak. Domowa kapusta kiszona będzie zawsze lepsza w smaku od sklepowej – co więcej, smak ten możemy dopasować do własnych upodobań dzięki modyfikacjom przepisu pod własny gust.
Kisimy kapustę – przepis
Przepisów na kapustę kiszoną są setki. Ciężko wybrać jeden, idealny dla każdego. To chyba w niej jest najpiękniejsze – kontrolując ilość i jakość dodatków, czas ugniatania i fermentacji możemy dostosować smak kapusty kiszonej do własnych upodobań.
Naszą domową kapustę kiszoną przygotowujemy według poniższego przepisu.
Składniki | Przygotowanie |
– 20 kg ŚWIEŻEJ kapusty szatkowanej
-5 kg marchewki -300 g soli kamiennej -2 opakowania ziela angielskiego -2 opakowania liści laurowych -2 opakowania kminku całego *opakowanie to w tym przypadku standardowa, mała torebka | Marchewkę obieramy i ścieramy na grubych oczkach. Kapustę i marchewkę przekładamy partiami razem z przyprawami do wyparzonego naczynia. Całość bardzo dokładnie mieszamy i ugniatamy. Następnie odciskamy kapustę z soku, który puściła i przekładamy do beczki, w której będzie się kisiła. Tu ubijamy ją bardzo dokładnie, aby pozbyć się powietrza. Odstawiamy na tydzień do fermentacji dbając o to, by kapusta miała możliwość odgazowania (robimy pionowe otwory odgazowujące). Kapustę przechowujemy pod obciążeniem (np. kamieniem) lub przekładamy do słoików. |
Love Natura – Kochamy to, co naturalne!